Oczyszczanie umysłu – zawsze w formie
Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki, zwierzęta wybudzają się ze swoich norek, a my obserwując to wszystko, witamy utęsknioną wiosnę i cieplejsze dni. Po chłodnej jesieni i zimie, każdy promyk słońca i skrawek niebieskiego nieba sprawia, że coraz częściej się uśmiechamy i choć pogoda robi nam jeszcze psikusy, doskonale wiemy, że nie mamy na nią wpływu i pozostaje nam tylko cierpliwie czekać. Dzień jest coraz dłuższy, a my z każdym kolejnym dniem, zrzucamy z siebie nadmiar ubrań. Niebawem słońce będzie wybudzać nas każdego poranka. Obserwujemy zmiany na zewnątrz, obserwujemy zmiany w sobie. Czas na wiosenne porządki. Lęki, lista zadań do zrobienia, niepotrzebne domysły – macie tego dosyć?? Pora zabrać się za porządki we własnej głowie.Wyrzućmy z niej to, co niepotrzebne!
Czy możemy przestać myśleć? Nie, bo umysł pracuje cały czas. Ale możemy nie być świadomi z przepływu mysli. Własnie to pozwala nam odpocząć. Mówiąc o oczyszczaniu umysłu nie mam na myśli tego, że jakiś specjalista podłączy nas do magicznego urządzenia i wymaże z nas wszystko to, co zaburza naszą równowagę i spokój. Niestety, nikt za nas tej pracy nie wykona i choć nie jest ona wcale taka prosta – warto się jej poddać, bo efekty zauważymy już po kilku dniach. O czym powinniśmy pamiętać? O tym, żeby w końcu odpuścić, uwolnić się od negatywnego myślenia i narzekania, że coś znowu nie wyszło. Wiosna sprzyja także rozwojowi nowych rzeczy. To czas, kiedy możemy rozpocząć przygodę z czymś, co planowaliśmy zrobić od dawna. Wszystko w koło wzrasta, więc i my pozwólmy sobie na wewnętrzny wzrost i samorealizację!
Grunt, to dobry plan !
Wiosną łatwiej jest zacząć wiele rzeczy od nowa. Na początek zróbcie listę spraw , które chcielibyście mieć już z głowy. Wydarzenia z przeszłości , które nieustannie wspominacie, porażki, które przeżywacie w myślach, toksyczne relacje, problemy, niedotrzymane obietnice, długi. Zastanówcie się, co daje wam ciągłe o tym rozmyślanie? Czy nie lepiej przejść do czynów? Zróbcie listę rzeczy, spraw do załatwienia i odhaczajcie wykonywanie poszczególnych zadań. W miarę możliwości, ograniczcie relacje z toksycznymi osobami, a nie będziecie przeżywali ich przykrych uwag – odetniecie źródło niechcianych myśli. Spróbujcie być tu i teraz: smakujcie kawę, obejrzyjcie swój ulubiony film, popatrzcie zaokno, podziwiając zachód słońca. Celebrujcie chwile spokoju.
Powodzenia ;-)
A.P